Pamiętacie o Probotector II: Return of the Evil Forces?

Pamiętacie o Probotector II: Return of the Evil Forces?

Mało kto pamięta o grach, które światło dzienne ujrzały w latach 90-tych poprzedniego wieku lub szybciej. A wśród tamtych tytułów są naprawdę ciekawe produkcje. Jedną z nich jest Probotector II: Return of the Evil Forces. Co warto wiedzieć o tej grze?

Kilka słów o Probotector II: Return of the Evil Forces

Probotector II: Return of the Evil Forces jest to wersja Super Contry z podmienionymi teksturami wszystkich postaci człekopodobnych (głównie dzięki rynkowi niemieckiemu). Probotector II: Return of the Evil Forces lub po prostu Super Probotector powstał w 1992 roku na europejską wersją konsoli NES ( Nintendo Entertainment System ), zarówno producentem jak i wydawcą gry była firma Konami. Gra przez zabiegi z teksturami traci na animacji i nie gra się w nią tak przyjemnie jak w pierwowzór.

Osadzenie akcji w przyszłości

Fabuła gry jest umiejscowiona w 2634 roku, a gracz musi powstrzymać inwazję robotów, reszta to już rozrywka znana z Contry, czyli eksterminacja wszystkich w tym przypadku wrogich maszyn oraz różnego rodzaju bossów. Poziomów do przejścia jest osiem, a każdy z nich kończy się potyczką z mniej lub bardziej wymagającym bossem ( jak ma się broń S lub F, to bossy wydają się znacznie łatwiejsze ). Grę można polecić fanom gatunku, jednak patrząc obiektywnie lepsza jest nieprzerobiona wersja czyli Super Contra.

Jeśli podobają nam się tego typu stare gry na konsole lub w ogóle interesują nas konsole starszego typu, to warto przeczytać artykuł o konsolach Playstation starszej generacji i ich historii.